Moda i uroda

Zimowa pielęgnacja skóry

Zimowa pielęgnacja skóry
Zimowa pielęgnacja skóry

Zimowa pielęgnacja skóry

Zima to szczególny czas, kiedy nasza skóra potrzebuje więcej troski i uwagi. Mróz, wiatr i suche powietrze w pomieszczeniach ogrzewanych kaloryferami mogą prowadzić do odwodnienia, podrażnień, a nawet uszkodzenia bariery ochronnej skóry. Sama dobrze pamiętam, jak zlekceważyłam zimową pielęgnację i w efekcie musiałam zmagać się z przesuszoną i zaczerwienioną cerą. Dlatego chciałabym podzielić się wiedzą i doświadczeniem, które pomogą wam zadbać o skórę w tym trudnym okresie.


Czym chronić twarz przed mrozem?

Mróz jest jednym z największych wrogów naszej skóry zimą. Skóra na twarzy jest szczególnie narażona, bo pozostaje odsłonięta. Jak zatem ją chronić? Moim zdaniem, najlepiej postawić na warstwową pielęgnację, podobnie jak przy ubieraniu się na zimę.

  • Krem ochronny: Dobry krem na mróz to podstawa. Szukaj preparatów zawierających masło shea (20%), olej jojoba (15%) i wosk pszczeli (10%). Tworzą one barierę ochronną, która zabezpiecza skórę przed zimnem.
  • Oleje roślinne: Jeśli twoja skóra jest bardzo sucha, warto zastosować olej z awokado (5 kropli) przed nałożeniem kremu. To świetny sposób na dodatkowe odżywienie skóry.
  • Osłona mechaniczna: Szalik lub komin mogą działać cuda! Owiń je luźno wokół twarzy, aby dodatkowo chronić skórę przed wiatrem.

Pamiętaj, aby nakładać krem ochronny co najmniej 20 minut przed wyjściem na zewnątrz. Pozwoli to składnikom dobrze się wchłonąć.


Co zamiast kremu na mróz?

Są sytuacje, kiedy krem na mróz to za mało lub nie jest odpowiedni, np. dla skóry skłonnej do trądziku. W takich przypadkach świetnie sprawdzają się naturalne alternatywy.

  1. Lanolina: Możesz ją stosować zamiast tradycyjnego kremu. Wystarczy cienka warstwa, aby chronić skórę przed wysuszeniem.
  2. Oleje roślinne: Świetnie sprawdzi się olej z pestek malin (3-4 krople). Nie tylko chroni przed zimnem, ale także ma lekkie właściwości przeciwsłoneczne.
  3. Maści apteczne: Czasami warto sięgnąć po prostą maść ochronną, np. Bepanthen. Sama używam jej, gdy moja skóra jest podrażniona i przesuszona.

Praktyczna rada: Jeśli musisz wyjść na mróz, a nie masz pod ręką odpowiedniego kremu, spróbuj zaaplikować cienką warstwę oleju kokosowego (5 kropli). Może to być szybkie rozwiązanie w awaryjnych sytuacjach.


Jakie serum do twarzy na zimę?

Serum to kosmetyk, który działa jak koncentrat składników aktywnych. Zimą warto wybierać takie, które głęboko nawilżają i wzmacniają barierę ochronną skóry.

  • Hialuronowe serum: Serum z kwasem hialuronowym o niskiej masie cząsteczkowej (np. 2% kwas hialuronowy) doskonale wiąże wodę w skórze. Ważne, aby nakładać je na lekko wilgotną skórę.
  • Serum z witaminą C: Zimą warto sięgnąć po preparaty z 15% witaminą C, które pomagają w regeneracji i poprawiają koloryt skóry.
  • Ceramidy: W moim przypadku serum z ceramidami działa cuda, szczególnie gdy skóra jest odwodniona.

Pamiętaj, aby serum nakładać przed kremem. Jeśli nie wiesz, które wybrać, zacznij od lekkiego serum nawilżającego, które będzie uniwersalne dla większości typów skóry.


Jaki krem na zimę tłusty czy nawilżający?

To pytanie pojawia się chyba najczęściej. Odpowiedź zależy od rodzaju twojej skóry. Sama przeszłam przez kilka zimowych sezonów, testując różne opcje, i doszłam do wniosku, że czasem warto łączyć oba rodzaje kremów.

  • Skóra sucha: Potrzebuje kremów tłustych, które zawierają masło kakaowe (30%) i olej z orzechów makadamia (15%).
  • Skóra mieszana: Tu sprawdzą się kremy półtłuste, które mają lekką konsystencję, ale jednocześnie dobrze chronią.
  • Skóra tłusta: Zaskakująco, nawet tłusta skóra potrzebuje ochrony. Warto wybrać krem nawilżający o lekkiej formule, np. z kwasem mlekowym (2%).

Moja rada? Możesz nakładać tłusty krem na policzki, a lżejszy produkt na strefę T, aby uniknąć nadmiernego świecenia.


Czy podkład chroni przed mrozem?

To ciekawa kwestia, która budzi sporo kontrowersji. Sama kiedyś byłam przekonana, że makijaż nie ma większego wpływu na ochronę skóry. Okazało się, że byłam w błędzie.

  • Podkład jako bariera: Dobrej jakości podkład może rzeczywiście stanowić dodatkową warstwę ochronną. Ważne, aby zawierał oleje roślinne lub inne składniki nawilżające.
  • Mineralne podkłady: Jeśli boisz się zapychania porów, wybierz podkład mineralny, który jest lekki, ale nadal zapewnia ochronę przed czynnikami zewnętrznymi.

Zimą unikam mocno matujących podkładów, bo mogą wysuszać skórę. Lepiej sięgnąć po produkt o kremowej konsystencji.


Czy podkład chroni przed mrozem?
Czy podkład chroni przed mrozem?

Czy krem SPF chroni przed mrozem?

Chociaż mogłoby się wydawać, że zimą kremy z filtrem są zbędne, prawda jest zupełnie inna. Śnieg odbija aż 80% promieni UV, co zwiększa ryzyko uszkodzeń skóry.

  • Minimalny SPF 30: To podstawa zimą, zwłaszcza jeśli spędzasz czas na świeżym powietrzu.
  • Filtry mineralne: Szukaj kremów z tlenkiem cynku (20%) lub dwutlenkiem tytanu (15%), które są delikatne dla skóry wrażliwej.
  • Kremy z dodatkowymi składnikami: Świetnie sprawdzają się te z dodatkiem witaminy E (1%), która działa antyoksydacyjnie.

Moim ulubionym produktem na zimę jest lekki krem SPF z dodatkiem nawilżającego kwasu hialuronowego. Używam go codziennie, nawet gdy wychodzę tylko na zakupy.


Zimowa pielęgnacja skóry to wyzwanie, ale odpowiednie produkty i nawyki mogą znacząco poprawić jej kondycję. Mam nadzieję, że te wskazówki pomogą wam przetrwać zimę z piękną i zdrową cerą. Pamiętajcie, by wsłuchiwać się w potrzeby swojej skóry i dostosowywać pielęgnację do aktualnych warunków. 😊

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *